Jak zapewne już wiesz muzykę zapisuje się przy pomocy znaków zwanych nutami. Mówiąc w skrócie określają one wysokość dźwięku oraz czas jego trwania. Wysokość dźwięku jest obrazowana umiejscowieniem nuty na pięciolinii w pionie zaś jego długość pokazuje kształt nuty oraz również jej umiejscowienie na pięciolinii ale w poziomie. Sądzę, że warto jeszcze w tym miejscu uświadomić sobie, że wysokość dźwięków określa melodię i harmonię utworu muzycznego a długość oraz umiejscowienie nut w czasie determinuje jego przebieg rytmiczny.
Dopełnieniem nut jest druga podstawowa grupa znaków muzycznych – pauzy. Nuta to dźwięk, pauza to cisza. Długość owej ciszy oraz jej umiejscowienie w czasie są obrazowane kształtem pauz oraz rozmieszczeniem na pięciolinii w poziomie. Naukę zapisu nutowego zaczniemy od rytmu czyli od tego co łatwiejsze. Łatwiejsze do zrozumienia ale nie do zgrania! Realizacja przebiegu rytmicznego utworu jest w praktyce trudniejsza od zagrania właściwej melodii. Ale do rzeczy!
Do rozpoczęcia nauki gry na instrumencie wystarczy nam wiedza o czterech wartościach rytmicznych. Należą do nich: cała nuta, o połowę od niej krótsza półnuta, o połowę krótsza od półnuty ćwierćnuta i o połowę krótsza od ćwierćnuty ósemka. Z tego co napisałem przed chwilą wynikają dwie rzeczy, które trzeba sobie uświadomić. Po pierwsze interesują nas przede wszystkim RELACJE pomiędzy wartościami rytmicznymi a nie ich czas absolutny liczony na przykład w sekundach. Po drugie ich relacje opisywane są przy pomocy ułamków. Na przykład jedna półnuta (połówka) trwa tyle co dwie ćwierćnuty (ćwiartki). Dla lepszego zrozumienia tego tematu zerknij na rysunek. A oto zapis graficzny wartości rytmicznych nut.
Przejdźmy teraz do zagadnienia trochę bardziej skomplikowanego czyli odzwierciedlenia wysokości dźwięku przy pomocy nut. Zacznijmy od pięciolinii. Jak sama nazwa wskazuje ma ona pięć linii a numerowane są one od dołu. Nuta może się znajdować albo na linii albo na polu pomiędzy liniami.

Linii jest tylko pięć ponieważ każda kolejna zaciemniałaby obraz i utrudniała zapisywanie i odczytywanie nut. Jednak klawiatura fortepianowa jest dość długa i zapisanie wszystkich nut odpowiadających wszystkim klawiszom byłoby niemożliwe bez dwóch sztuczek. Pierwsza z nich to zapisywanie nut według różnych kluczy zmieniających zakres wysokości dźwięku. Jeśli to nie wystarczy trzeba zastosować drugą sztuczkę polegającą na dodawaniu w razie potrzeby dodatkowych krótkich linii poniżej i powyżej pięciolinii i umieszczaniu na nich nut. Do zapisu muzyki na fortepian wystarczą dwa klucze: wiolinowy i basowy oraz sztuczka numer dwa. Dlaczego tylko dwa (jest ich znacznie więcej) i dlaczego akurat te dwa? Oto proste, obrazowe wyjaśnienie. Nuta „c1” czyli „c razkreślne” (znajdujące się mniej więcej po środku klawiatury fortepianowej w kluczu wiolinowym jest zapisane tak: a w kluczu basowym tak: Ponieważ ta sama nuta „c1” w kluczu wiolinowym znajduje się pod pięciolinią a w kluczu basowym nad nią zapis w kluczu wiolinowym daje możliwość swobodnego zapisu nut wyższych od „c1” a w basowym niższych. Zapis utworów fortepianowych wymaga systemu dwóch połączonych ze sobą pięciolinii, z których górna dotyczy nut wyższych granych prawą ręką a dolna przeznaczona jest dla nut niższych wykonywanych ręką lewą. Tak więc na początku górnej pięciolinii umieszczany jest klucz wiolinowy a na dolnej basowy. Obie pięciolinie połączone są ze sobą klamerką zwaną akoladą. A teraz kilka bardziej praktycznych informacji. Po pierwsze zapamiętaj wierszyk: „C, D, E, F, G, A, H, C”. Po drugie zerknij na rysunek jak kolejne litery wierszyka pasują do kolejnych zapisanych coraz wyżej na pięciolinii nut.

Łącząc informacje z rozdziału Klawiatura z informacjami, które przeczytałeś przed chwilą dowiesz się jak od strony teoretycznej wygląda „procedura” gry z nut. Najpierw sprawdź, na której linii lub na którym polu znajduje się dana nuta. Potem z pomocą wierszyka określ jej nazwę a następnie, również z pomocą wierszyka znajdź na klawiaturze odpowiadający jej klawisz. Proste!? Może nie od razu ale trening czyni mistrza. Jeśli trochę poćwiczysz po pewnym czasie stwierdzisz, że wystarczy jeden rzut oka na pięciolinię aby rozpoznać nutę a następnie błyskawicznie znaleźć ją na klawiaturze.